Nie dość, że jest poniedziałek to jeszcze pada. Wiosna chyba o nas zapomniała. Mam nadzieję, że tylko na chwilkę i już niedługo wrócą ciepłe, wiosenne dni. Żeby jakoś umilić czas oczekiwania na poprawę pogody wstawiam dzisiaj koszyczek z kwiatkami zrobionymi z krepiny. Dzięki niemu przynajmniej w pokoju mam wiosnę ;)
Tym razem to nie będą pisanki. Dzisiaj mam dla Was zwierzątka, które według mnie jednoznacznie kojarzą się z nadchodzącymi świętami. Mam nadzieję, że się spodobają.
Z racji tego, że jutro jest Niedziela Palmowa nie mogło tutaj zabraknąć własnoręcznie wykonanych palm. Zrobienie jednej takiej palmy jest naprawdę bardzo czasochłonne, ale myślę, że dla takich efektów warto poświęcić trochę swojego cennego czasu ;)
Jeszcze za wcześnie żeby zabrać się za prawdziwe pisanki więc na razie ozdabiam styropianowe jajka. U mnie w domu są już chyba wszędzie. Niedługo nie znajdę miejsca, gdzie mogłabym je postawić ;)
Wspominałam już, że w najbliższym czasie na moim blogu będzie pojawiało się dużo pomysłów na świąteczne ozdoby. Słowa dotrzymuję. Dziś kolejne "pisanki". Tym razem wykonane metodą quillingu.